Rodzina Rytlów

1 września 1931 roku  Apolinary Rytel objął stanowisko dyrektora 8-klasowego Gimnazjum Koedukacyjnego Typu Humanistycznego z prawami szkół państwowych w Wyszkowie n/Bugiem. Z żoną i siedmiorgiem dzieci zamieszkał w niewielkim domu w parku nad Bugiem, gdzie od 1919 roku miało swoją siedzibę gimnazjum. 


Nikt wtedy nie spodziewał się, że rodzina dyrektora tak wiele zrobi dla Wyszkowa, tak piękne karty zapisze w jego historii, szczególnie w czasach wojny i okupacji. 


rytlowie1.jpg (370 KB)


Zdjęcie nr 1: Rodzina Rytlów. Od lewej: (siedzą) Maria, Marysia, Apolinary, (stoją) Radosław, Wisława, Jerzy, Antoni, Danuta, Dobrosław.


Apolinary Rytel (1889–1946), syn Marii z Ambroziewiczów i Marcelego, urodził się 24 lipca 1889 roku w Złotorii, gmina Zaręby Kościelne, powiat ostrowski. Ukończył gimnazjum Jana Kreczmara w Warszawie. Pracę zawodową rozpoczął w 1912 roku, w lipcu 1913 roku ożenił się z Marianną Płońską.


Z początkiem I wojny światowej Apolinary Rytel, jako urzędnik państwowy, został ewakuowany z żoną i synkiem Jerzym (1914–944) w głąb Rosji. W Sukremli, gubernia kaukaska urodzili się Antoni (1916–1997) i Danuta (1917–2011).  Ich ojciec uczył polskie dzieci  z rodzin ewakuowanych do Rosji. W lipcu 1918 roku rodzina wróciła do kraju. Apolinary Rytel, pracując w gimnazjum w Ostrowi Mazowieckiej,  ukończył studia (1923 r.) na Uniwersytecie Warszawskim na wydziale historii i polonistyki. Uczył głównie historii, ale też języka polskiego, łaciny i geografii. Już wtedy jego pasją były amatorskie przedstawienia teatralne, które reżyserował i w których sam grał. 


rytlowie2.jpg (367 KB)


Zdjęcie nr 2:  Apolinary Rytel i Eugeniusz Stelmaszczyk w dorożce.


W Ostrowi Mazowieckiej przyszły na świat kolejne dzieci Rytlów: Dobrosław (1920–1988), Wisława (1922 r.), Radosław (1923–2002) i Maria (1926–2022). Z pensji nauczycielskiej trudno było utrzymać tak liczną rodzinę, dlatego Apolinary Rytel przyjął ofertę znacznie lepiej płatnej pracy w Wyszkowie. Rodzina dołączyła do niego, gdy wyremontował skromny, bez żadnych wygód domek w parku. Umywalnia była w kuchni, ubikacja na zewnątrz, woda ze studni czerpanej. Mimo tych niedogodności miło wspominam tamte czasy. Mieszkanie to było dla nas ostoją przez wszystkie burzliwe lata, aż do 1950 r. – wspominał jeden z synów dyrektora Radosław.


Apolinary Rytel był oddany swojej pracy, co potwierdzają słowa autora artykułu, który ukazał się w „Głosie z Powiatów Województwa Warszawskiego” w 1938 roku: Z rozmowy krótkiej, lecz sympatyczniej dochodzę do wniosku, że dyrektor jest człowiekiem o niewyczerpanej skali pomysłów i zamierzeń.  Tu wybudujemy bursę, tam nadbudujemy nowe piętro, tu dobudujemy nowe skrzydło, tam zmontujemy stadion, boisko, korty, a wewnątrz – tu rozszerzymy pracownię, tam stare ławki zamienimy na nowoczesne stoliki, tu stworzymy pracownię historyczną, geograficzną, astronomiczną, etc., etc. Słowem pełnym tempem wre celowa, przemyślana i dającą widoczne rezultaty praca.


Rzeczywiście w tych czasach, mimo częstych zmian w oświacie, m.in. wprowadzania reformy Jędrzejewicza, szkoła bardzo się rozwinęła. W związku ze wzrostem liczby uczniów trzeba było rozbudować budynek gimnazjum, powstała bursa. Szkoła wyszkowska z dyrektorem Rytlem na czele była jednym z ważniejszych ośrodków życia kulturalnego w mieście – była organizatorem rocznicowych uroczystości (np. w z okazji świąt 3 Maja i 11 Listopada) i amatorskich przedstawień teatralnych, ale też zawodów sportowych i bali tanecznych – po latach podkreślił wyszkowski historyk dr Adam M. Mickiewicz. – W dużym stopniu w oparciu o gimnazjum działały – zresztą bardzo prężnie – struktury wyszkowskiego harcerstwa męskiego i żeńskiego oraz stowarzyszeń katolickich. 


Uczniowie z ogromną życzliwością wspominali nauczyciela Apolinarego Rytla, który potrafił z nimi rozmawiać, zainteresować nauką, wychowywać dobrych ludzi i patriotów. „Pięknie mówił, wspaniale prowadził lekcje historii” – wspominali. 


rytlowie3.jpg (87 KB)


Zdjęcie nr 3: Apolinary Rytel z harcerzami: synem Jerzym i wychowankiem Eugeniuszem Stelmaszczykiem – ok. 1930.


Apolinary Rytel aktywnie uczestniczył też w życiu lokalnej społeczności. Przewodniczył kołu piłsudczykowskiego Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem. W czasie okupacji kierował delegaturą Rady Głównej Opiekuńczej, organizacji charytatywnej działającej za zgodą władz okupacyjnych. Oficjalnie pracował w polskiej publicznej szkole powszechnej, która mieściła się w domu państwa Niżnickich przy ul. Stefana Okrzei, gdzie uczył języka polskiego i kaligrafii. W ukryciu organizował (od marca 1940 r.) tajne nauczanie w gimnazjum i liceum. Był też nauczycielem historii. Na tajnych kompletach uczyli również jego synowie: Jerzy uczył nauki o Polsce, Antoni – historii, geografii i łaciny, Dobrosław – matematyki, fizyki i chemii, a wychowanek, z czasem zięć, mąż Wisławy, Eugeniusz Stelmaszczyk – języka polskiego. 


Zaraz po wyzwoleniu Wyszkowa w 1944 roku Apolinary Rytel zorganizował Prywatne Gimnazjum i Liceum Koedukacyjne, które w 1945 roku zostało upaństwowione. Chciał odbudować zniszczony podczas wojny budynek gimnazjum, ale nie zdążył. Zmarł 3 października 1946 roku. 


Jerzy Apolinary Rytel (1914–1944) – nauczyciel, instruktor harcerski, porucznik AK, ps. Jur, Wit, Witkowski. Urodził się 21 lipca 1914 roku w Ostrowi Maz. Absolwent wyszkowskiego gimnazjum (1933), drużynowy 30 Mazowieckiej Drużyny Harcerzy im. Zawiszy Czarnego (1933–1939), ukończył szkołę podchorążych artylerii w Zambrowie i tuż przed wojną historię na UW. Podczas wojny podharcmistrz Jerzy Rytel był komendantem wyszkowskiego hufca Szarych Szeregów o kryptonimie Rój Wysoki. Dowodził plutonem wyszkowskich Grup Szturmowych, jego zastępcą był brat Radosław. Prowadzona przez niego podczas okupacji kawiarnia, na rogu ulic 11 Listopada i Pułtuskiej, stanowiła cenny punkt kontaktowy i źródło informacji (bywali tu Niemcy) dla wyszkowskiej konspiracji.  Jerzy, ponieważ uciekł z Wyszkowa przed grożącym mu aresztowaniem i zamieszkał w Wołominie,  uczestniczył w Akcji Burza na przedpolach Warszawy (1944). W październiku 1944 roku został aresztowany i osądzony przez NKWD. Wyrok śmierci, zamieniony w ostatniej chwili na 10 lat zsyłki, został jednak po cichu wykonany. Za datę jego śmierci uznano 23 listopada 1944 roku, ale miejsce pochówku pozostało  nieznane. Pośmiertnie odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami.


W czerwcu 1941 roku ożenił się z Marią Ireną Kuleszą (1918-1977), ps. konspiracyjny Irena, współorganizatorką i redaktorką konspiracyjnego pisma „Do celu”, wydawanego w Rybienku Leśnym. 


Antoni Zbigniew Rytel (1916–1997) – nauczyciel, działacz społeczny. Urodził się 2 sierpnia 1916 roku w Sukremli w Rosji. Absolwent wyszkowskiego gimnazjum w 1936 roku rozpoczął studia na Uniwersytecie Warszawskim na Wydziale Historii i Geografii, ale przerwała je wojna. Po jej wybuchu w Korpusie Ochrony Pogranicza Antoni Rytel strzegł wschodnich granic Rzeczypospolitej. W czasie okupacji był żołnierzem ZWZ, potem AK, ps. Zimny. Wraz z ojcem i braćmi zorganizował tajne nauczanie.  Po wyzwoleniu wykładał w gimnazjum historię, geografię i łacinę. Prowadził amatorski teatr, który wystawił m.in. „Zemstę”, „Warszawiankę”, „Damy i huzary”. Z uczniami zakładał szkolną bibliotekę. Nie akceptując działań ówczesnego dyrektora Jana Wołoszczuka, w 1949 roku zrezygnował z pracy w gimnazjum.  Zatrudnienie znalazł w Warszawie. W Wyszkowie powrócił do pracy w 1956 roku, pracował m.in. w hucie szkła, hurtowni materiałów budowlanych. Był współzałożycielem PSS „Jedność Robotnicza” (1959 r.). 


Od 1946 roku działał w Stronnictwie Demokratycznym, był też m.in. ławnikiem sądowym, radnym miejskim, członkiem Prezydium Miejskiej i Powiatowej Rady Narodowej, prezesem koła Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych.


W 1945 roku ożenił się z Anielą Sztompke, mieli dwoje dzieci Andrzeja i Mariolę (z męża Czarnowska, nauczycielka). 


Zmarł 20 czerwca 1997 roku w Wyszkowie. Spoczywa w rodzinnym grobie na cmentarzu parafialnym na Nadgórzu.


rytlowie4.jpg (4.16 MB)


Zdjęcie nr 4: Jerzy Rytel, dedykacja dla żony Ireny.


Danuta Maria Rytel (1917–2011) – absolwentka wyszkowskiego liceum z 1938 roku, z wykształcenia farmaceutka, żołnierz AK  ps. Mewa. Urodziła się 6 grudnia w 1917 roku w Sukremli w Rosji. Od 1942 roku pracowała w aptece Stanisława Ceraskiego, gdzie znajdował się punkt kontaktowy, dostarczane tam materiały, jako łączniczka, woziła m.in. do Warszawy. Była też sanitariuszką, uczestniczyła w bitwie pod Pecynką w sierpniu 1944 roku w oddziale Alfreda Wieczorka „Tatara”. Po wojnie ukończyła farmację w Warszawie. Nakaz pracy dostała do Raciborza. Stamtąd wróciła do Wyszkowa dopiero w roku 2000. Działała w Światowym Związku Żołnierzy AK Obwód „Rajski Ptak”, była prezeską koła. Chętnie spotykała się z młodzieżą, dzieląc się wspomnieniami. Wyróżniona m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem Partyzanckim, Złotym Medalem „Za zasługi dla obronności kraju”. 


Zmarła w Wyszkowie 30 kwietnia 2011 roku. Spoczywa w grobie rodzinnym na cmentarzu parafialnym na Nadgórzu.


rytlowie5.jpg (203 KB)


Zdjęcie nr 5: Danuta Rytel


Dobrosław Rytel (1920–1988) – ukończył wyszkowskie liceum w 1939 roku. Podczas okupacji pod ps. Cień działał w Szarych Szeregach i AK (tworzył pluton dywersyjny w placówce AK Rybno, prowadził nasłuch radiowy). Na tajnych kompletach uczył matematyki, fizyki, chemii. Po wojnie opuścił Wyszków. 


rytlowie6.jpg (283 KB)


Zdjęcie nr 6: Dobrosław Rytel


Radosław Rytel (1923–2002) – wyszkowskie liceum ukończył w 1946 roku. Został lekarzem. Był przybocznym i drużynowym 30 Mazowieckiej Drużyny Harcerzy im. Zawiszy Czarnego. We wrześniu 1939 roku zorganizował z harcerzami w budynku gimnazjum szpital polowy. Podczas okupacji członek Szarych Szeregów i AK, ps. Zabłoński; zastępca dowódcy wyszkowskich Grup Szturmowych (brata Jerzego), uczestnik m.in. akcji pod Sieczychami. Po wojnie, represjonowany przez Urząd Bezpieczeństwa w Pułtusku, wyjechał z Wyszkowa. Ukończył Akademię Medyczną w Gdańsku. Jako lekarz pracował w Nidzicy i do emerytury w Wysokiem Mazowieckiem. 


Napisał książkę „Strzały w Sieczychach” - o akcji pod Sieczychami (kierował organizacją i przygotowaniami tej akcji, w której zginął legendarny „Zośka” – Tadeusz Zawadzki, przez wyszkowskie Szare Szeregi), broszurę „Wyszkowskie Szare Szeregi” i wspomnienia „Wyszkowskie Gimnazjum”, które dedykował swojemu ojcu.


rytlowie7.jpg (960 KB)


Zdjęcie nr 7: Radosław Rytel


Opracowanie: Elżbieta Szczuka